Młody człowiek z Brna zwróci uwagę na kwestię niewydolności serca. Za pomocą serii wymagających wyścigów
Dziesięć zawodów Half-Ironman w dziesięciu europejskich krajach w ciągu dziesięciu dni pokona Jakub Žák z Brna. 27-latek chce zwrócić uwagę na problematykę chorób układu krążenia.
Do realizacji projektu 10/10/10 zainspirował go dziadek. „Kochał sport tak samo jak ja. Jednak w 2014 roku dostał zawału serca i nie otrzymał szybkiej pomocy, w skutek czego zmarł” – tak Žák opisuje motywację.
Młody człowiek zdecydował nie tylko go opłakiwać. Wraz ze swoim zespołem ustalił dziesięć tras wyścigowych Half-Ironman w dziesięciu krajach europejskich. „W każdym wyścigu najpierw popłynę 1,9 kilometra. Następnie pokonam 90 kilometrów na rowerze, a na koniec przebiegnę 21,1 kilometra”– opisuje Žák.
Ponieważ trasy są bardzo wymagające, pochodzący z Brna młody człowiek musi regularnie trenować. „Najważniejsze każdego dnia jest to, aby wstać i przekonać głowę, że chce mi się spędzić kilka godzin na rowerze, w wodzie i dodatkowo biegać” – uśmiecha się Jakub. Ma jednak świetny zespół trenerów, który motywuje go do działania. A jeśli pojawi się ból, pomoże mu doświadczony fizjoterapeuta.
Zawody pomimo koronowirusa
Na starcie pierwszego z wyścigów stanie na początku czerwca w stolicy Wysp Owczych, Tórshavn. Następnie przeniesie się do Szkocji, Anglii, Holandii, Luksemburga, Szwajcarii, Francji, Włoch i Austrii. Sportowy maraton zakończy w Czechach, a konkretnie w okolicach Brna.
Ponieważ Žák sam ustalił trasy i nie bierze udziału w imprezach masowych, wierzy, że mimo pandemii koronawirusa uda mu się projekt zrealizować. „Mam nadzieję, że granice w czerwcu zostaną otwarte i będziemy mogli przemierzyć wszystkie kraje” – mówi, dodając jednocześnie, że nie powinno być problemu z zakwaterowaniem. Cała ekspedycja pojedzie w dwóch kamperach, zatem pobyt w hotelach nie będzie konieczny.
Drogę do marzeń uwieczni film dokumentalny i utorują portale społecznościowe
Od samego początku treningów Jakubową podróż można śledzić na stronie www.storybyjakub.com i na Instagramie @storybyjakub. Dodatkowo z całej historii powstanie film dokumentalny, który pierwsi zainteresowani będą mogli obejrzeć pod koniec tego roku. „Pokażę w nim nie tylko to, jak wyglądają przygotowania do tak wymagającego wysiłku fizycznego, ale także skupię się na tematach związanych z chorobami serca” – zaznacza Žák.
W sieci można już teraz dokonywać wpłat. Za zebrane pieniądze Žák zamierza zakupić automatyczne defibrylatory zewnętrzne (urządzenia AED), które następnie przekaże do miejsc, gdzie są najbardziej potrzebne. „Mam nadzieję, że uda mi się pozyskać ich jak najwięcej i w ten sposób uratować wiele istnień” – życzy sobie młody człowiek.
Jakub Žák chce szerzyć wiedzę na temat chorób układu krążenia również w szkołach. „Jesienią planuję cykl wykładów, podczas których opowiem uczniom nie tylko o mojej podróży, ale także o tym, jak udzielić pierwszej pomocy i dlaczego warto dbać o serce” – podsumowuje mieszkaniec Brna.
Źródło: David Zouhar