Atak hakerski na konto premiera Czech

W poniedziałek nad ranem konto premiera Czech Petra Fiali na platformie X (dawniej Twitter) zostało przejęte przez hakerów. Przez kilkadziesiąt minut znajdowały się na nim szokujące fałszywe wpisy sugerujące m.in. atak wojskowy Czech na rosyjski Kaliningrad oraz zerwanie stosunków z USA. Rząd potwierdził naruszenie bezpieczeństwa i zapowiedział dochodzenie.

Dezinformacyjny sabotaż

– Czeskie jednostki specjalne przeprowadziły dziś rano atak na rosyjskie siły w rejonie Kaliningradu. W odpowiedzi Rosja ogłosiła pełną mobilizację. – brzmiała treść jednego z fałszywych postów opublikowanych z konta premiera. Inny wpis głosił, że Stany Zjednoczone wprowadzają sankcje wobec Czech, a rząd w Pradze „zawiesza współpracę z NATO”.

Treść postów została szybko uznana za fałszywą, jednak do momentu ich usunięcia zdążyły wywołać spore poruszenie w mediach społecznościowych. Konto Petra Fiali obserwuje około 366 700 użytkowników, co czyni je istotnym kanałem komunikacji z obywatelami.

atak na konto premiera

Reakcja rządu: doszło do włamania

– Dziś rano doszło do nieautoryzowanego dostępu do konta premiera na platformie X. Natychmiast podjęliśmy działania mające na celu usunięcie fałszywych treści i odzyskanie kontroli nad kontem – poinformował rzecznik rządu Václav Smolka.

Jak dodał, premier nie był autorem żadnego z wpisów opublikowanych po godzinie 4:00 rano i wszystkie one są „jawnie nieprawdziwe i mają charakter dezinformacyjny”.

Według informacji czeskich mediów niektóre z fałszywych treści zawierały również wulgaryzmy i nawiązania do treści pornograficznych, co sugeruje, że chodziło o celowe ośmieszenie szefa rządu.

Sprawę bada policja i służby

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych potwierdziło, że sprawą zajmuje się policja oraz jednostki cyberbezpieczeństwa. Trwa analiza, w jaki sposób doszło do przejęcia konta oraz czy istnieje zagrożenie dla innych członków rządu.

– Tego rodzaju ataki mają na celu nie tylko wprowadzenie w błąd opinii publicznej, ale też podważenie zaufania do instytucji państwowych komentuje analityk ds. bezpieczeństwa cyfrowego Petr Mára. Nie można wykluczyć, że stoją za nimi zagraniczne grupy, działające z inspiracji politycznej.

Ten incydent wpisuje się w szerszy kontekst rosnącej liczby cyberataków wymierzonych w czeskie instytucje państwowe. W maju 2024 roku czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oskarżyło rosyjską grupę hakerską APT28, znaną również jako Fancy Bear, o przeprowadzenie szeregu ataków na krytyczną infrastrukturę kraju. Minister spraw wewnętrznych, Vít Rakušan, poinformował wówczas o „kilkudziesięciu” takich incydentach.

Premier Petr Fiala wielokrotnie podkreślał, że polityka imperialna Rosji stanowi jedno z głównych zagrożeń dla bezpieczeństwa Czech. W czerwcu 2024 roku, po nieudanej próbie podpalenia autobusów w Pradze, Fiala zasugerował, że incydent ten „najprawdopodobniej” był częścią szerszej kampanii sabotażowej prowadzonej przez Rosję przeciwko krajom europejskim.

X i podatność na manipulację

To nie pierwszy przypadek, gdy konto znanego polityka na platformie X staje się celem hakerów. W przeszłości ataki dotykały m.in. konta Donalda Trumpa czy Emmanuela Macrona.

Od czasu przejęcia platformy przez Elona Muska i ograniczenia moderacji treści, krytycy wskazują na wzrost dezinformacji i słabsze zabezpieczenia.

Według eksperta ds. nowych mediów Jiříego Koželuha incydent z Fialą to sygnał alarmowy. Jeśli premier Czech nie może być pewny bezpieczeństwa swojego oficjalnego konta, to zwykli użytkownicy powinni tym bardziej uważać na manipulacje i fałszywe informacje.

Dezinformacja jako broń polityczna

Naruszenie konta premiera rodzi poważne zagrożenia. Fałszywe informacje, takie jak te, które zostały opublikowane na jego profilu, mogą mieć daleko idące skutki – od zaostrzenia napięć międzynarodowych po destabilizację wewnętrzną. W najgorszym przypadku, gdyby dezinformacja dotarła do kluczowych ośrodków politycznych lub mediów zagranicznych, mogłaby zostać wykorzystana jako pretekst do podjęcia działań politycznych lub nawet militarnych. W erze wojny informacyjnej, gdzie każda minuta liczy, takie incydenty mogą z łatwością zostać wykorzystane do szerzenia chaosu.

Z kolei wewnętrzne konsekwencje ataku mogą dotyczyć nie tylko reputacji premiera, ale także zaufania obywateli do instytucji rządowych. W kontekście rosnącego zagrożenia ze strony Rosji manipulacja informacjami może podważyć stabilność społeczną, a także wzmocnić głosy sprzeciwu wobec rządu Fiali. W najbliższych dniach może pojawić się potrzeba wzmocnienia procedur bezpieczeństwa, szczególnie w obliczu rosnącej liczby cyberataków, które stały się częścią współczesnych konfliktów politycznych.

Czeski rząd zapewnił, że konta innych ministrów są obecnie monitorowane, a dostęp do nich wzmocniony. Premier nie odniósł się jeszcze osobiście do incydentu.