Jak donosi EURACTIV.pl, szefowie pięciu partii prawicowych i centrowych złożyli podpisy pod dokumentem określającym warunki utworzenia w Czechach nowej koalicji rządowej. Na czele 18-osobowego gabinetu stanie lider Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) Petr Fiala.

Umowę koalicyjną podpisano zaledwie na trzy godziny przez inauguracyjnym posiedzeniem wybranej miesiąc temu w wyborach powszechnych nowej Izby Poselskiej. W sumie nowa koalicja będzie mieć w izbie niższej czeskiego parlamentu 108 mandatów na 200 możliwych.

Pięć partii w rządzie

Koalicję utworzy pięć ugrupowań, które startowały w wyborach w ramach dwóch bloków politycznych. Prawicowego SPOLU – oprócz ODS to także Unia Chrześcijańska i Demokratyczna–Czechosłowacka Partii Ludowej (KDU-ČSL) oraz konserwatywny ruch Tradycja Odpowiedzialność Dobrobyt (TOP 09) – oraz centrowego PIRSTAN (Partia Piratów oraz ruch Burmistrzowie i Niezależni).

„Nowy gabinet musi szybko rozwiązać problemy nękające Czechy. – wyprowadzić kraj z kryzysu zdrowotnego, gospodarczego i kryzysu wartości. Państwo musi także być lepiej zarządzane, budować mieszkania czy drogi i dać młodemu pokoleniu perspektywę na przyszłość” – stwierdził Petr Fiala, który będzie nowym premierem.

Wiadomo, że nowy rząd będzie liczył 18 ministrów (niektórzy będą bez teki), ale na razie listy nazwisk nie przedstawiono jeszcze nawet prezydentowi Milošowi Zemanowi. „Nie mam jednak sygnałów, aby prezydent zgłaszał jakieś zastrzeżenia” – powiedział Fiala.

Zeman długo zwlekał z powierzeniem mu misji utworzenia nowego rządu, ponieważ krótko po wyborach wylądował w szpitalu. Co prawda jeszcze placówki medycznej nie opuścił, ale w ubiegłym tygodniu przeniesiono go z oddziału intensywnej terapii na oddział rehabilitacyjny.

Co znalazło się w umowie koalicyjnej?

W umowie koalicyjnej pięć partii zobowiązało się do reformy emerytalnej, podniesienia wydatków na obronność i na kulturę oraz regularnej waloryzacji nakładów na ochronę zdrowia. Ponadto wpisano do umowy zobowiązanie do utrzymania pensji dla nauczycieli w wysokości 130 proc. średniej płacy, a także zobowiązanie do utworzenia dwóch nowych parków narodowych.

Najważniejszymi wyznacznikami czeskiej polityki zagranicznej mają pozostać członkostwo w UE i NATO, ale umowa koalicyjna wspomina także Grupę Wyszehradzką. Ponadto podkreślono rolę sojuszu z USA oraz „strategicznego partnerstwa” z Izraelem. Wskazano też, że w polityce zagranicznej nowy rząd ma się kierować „havlowską zasadą wspierania demokracji, praw człowieka oraz społeczeństwa obywatelskiego.”

Głosowanie nad wotum zaufania dla nowego gabinetu odbędzie się podczas zainaugurowanej dziś (8 listopada) pierwszej sesji nowego parlamentu. Wpierw jednak Izba Poselska wybierze swoje władze i powoła parlamentarne komisje. Następnie do dymisji poda się dotychczasowy rząd pod wodzą Andreja Babiša. Sesja parlamentu zakończy się w najbliższy piątek (15 listopada).

Autor Anna Wolska | EURACTIV.pl