Czechy znoszą lockdown

Czeski parlament odrzucił kolejne przedłużenie stanu wyjątkowego

Czeska Izba Poselska odrzuciła w czwartek 11 lutego przedłużenie w Czechach stanu wyjątkowego  w związku z epidemią koronawirusa. Mniejszościowy rząd Andreja Babiša nie otrzymał wymaganego poparcia dla złożo- nego przez siebie wniosku o przedłużenie o kolejnych 30 dni stanu wyjątkowego. Ten miałby potrwać do połowy marca. Wszystko wskazuje na to, że skończy się w niedzielę 14 lutego.  

Debata w parlamencie trwała 7 godzin. Aby wniosek rządu został przyjęty, musiał uzyskać akceptację co najmniej 54 posłów. W głosowaniu wzięło udział 106 parlamentarzystów. Cała opozycja była przeciw, za propozycją rządu głosowało 48 deputowanych koalicji ANO i ČSSD. Tym razem, inaczej niż w poprzednich pięciu głosowaniach nad stanem wyjątkowym, rządu Andreja Babiša nie wsparli posłowie Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSČM). Komitet wykonawczy partii już wcześniej ostrzegał, aby rząd szukał poparcia gdzie indziej. Komuniści czuli się zawiedzeni tym, że premier i ministrowie nie wysłuchali ich postulatów o powrocie uczniów klas 1. do ław szkolnych i otwarciu ośrodków zimowych.

Marszałkowie w regionach chcą prowadzić z rządem rozmowy

Jak donosi Czeska Agencja Prasowa (ČTK), marszałkowie proponują członkom rządu rozpoczęcie w piątek rozmów na temat zaistniałej sytuacji. Chcą się dowiedzieć, jakie będą obowiązywały procedury przeciwko pandemii koronawirusa w przypadku gdy stan wyjątkowy zakończy się w niedzielę.

Ważne jest, aby uświadomić sobie, że stan wyjątkowy to ramy prawne do tego, abyśmy mieli w regionach narzę- dzia do walki z pandemią. Szkoda, że szereg działań rządowych nie miało dla ludzi sensu, a stan wyjątkowy stał się kozłem ofiarnym” – powiedział Martin Kuba, prezes Stowarzyszenia Województw Republiki Czeskiej  i marszałek Województwa Południowoczeskiego. „Jednoznacznie uzgodniliśmy z innymi marszałkami, że jako Stowarzyszenie musimy rozpocząć debatę, aby zobaczyć, jak rząd chce pokierować państwem i jak chce walczyć z pandemią bez stanu wyjątkowego” – powiedział Kuba.

Wicepremier Hamáček: będzie chaos i nieufność do polityki

„Opozycyjni posłowie cynicznie założyli, że im więcej zaszkodzą rządowi, tym bardziej wyborcy będą ufać opozycji. Rezultatem będzie chaos i brak zaufania do polityki jako całości. Zastanawiam się, jak ODS, KDU-ČSL, Piraci czy STAN wyjaśnią to swoim marszałkom” – napisał na Twitterze Jan Hamáček, wicepremier i minister spraw wewnętrznych. 

Zakończenie w niedzielę stanu wyjątkowego oznacza, że przestanie obowiązywać większość obostrzeń. Możliwe będzie otwarcie restauracji, barów, hoteli, siłowni i sklepów w centrach handlowych. Zniknie zakaz przemie- szczania się i wychodzenia z domu w godzinach nocnych. Po zaledwie trzech dniach w czeskich powiatach o najwyższej liczbie zakażeń koronawirusem – Cheb, Sokolov i Trutnov, zniesiona zostanie izolacja.

Niemcy uznali, że Republika Czeska należy do państw o wysokiej częstotliwości występowania mutacji korona- wirusowych i nie wykluczają przywrócenia kontroli policyjnych na granicy. „Sächsische Zeitung” napisał, że Czesi, po miesiącach zamknięcia które nic nie przyniosło, nie przejmują się już rządem i jego obostrzeniami. Według niemieckiego dziennika rada jest jasna. „Rząd w Pradze musi wreszcie zacząć odrabiać zadania domowe. Im szybciej zda sobie z tego sprawę, tym szybciej skończy się izolacja, którą przygotował jej niemiecki sąsiad”- dodano na łamach gazety.

Źródło: Izba Poselska Parlamentu Republiki Czeskiej, Czeska Agencja Prasowa ČTK, Stowarzyszenie Województw Republiki Czeskiej