Czechy i Polska wezmą udział w szczycie

EURACTIV.pl: Czechy i Polska wezmą udział w szczycie przywódców państw regionu i Chin

Jak donosi EURACTIV.pl, prezydenci Czech i Polski wezmą udział w IX Szczycie Przywódców Europy Środkowowschodniej i Chin w formacie „17+1”. Delegacje na spotkanie tylko w randze ministrów wysłały m.in. Litwa, Estonia i Rumunia.

Prezydent Czech Miloš Zeman jeszcze dziś uda się do Polski, aby z prezydentami Polski, Słowacji Węgier zainaugurować we wtorek w Juracie obchody 30-lecia Grupy Wyszehradzkiej. Tematem debaty liderów V4 będzie m.in. energetyka i odbudowa gospodarki po pandemii, jak powiedział PAP prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Tego samego dnia, Zeman weźmie udział w wideokonferencji zorganizowanego w „ostatniej chwili” szczytu z szefami państw Europy Środkowej i Wschodniej w Formacie 17+1. IX Szczyt Przywódców Europy Środkowowschodniej i Chin planowany był na ubiegły rok, jednak ze względu na pandemię został przesunięty na 2021 rok i odbędzie się w formie wirtualnej.

Szczytowi będzie przewodniczył prezydent Chin Xi Jinping. Jednak w wydarzeniu nie wezmą udziału wszyscy przywódcy państw Europy Środkowo-Wschodniej, poinformował partner medialny EURACTIV.cz, Hospodářské noviny.

LitwaEstoniaSłowacja i Rumunia nie będą reprezentowane przez premierów czy prezydentów, ale „tylko” przez odpowiednich ministrów. Obecność ministrów zamiast przywódców państw można uznać za dyplomatyczny policzek dla Chin.

Jak stwierdził wymieniany w ostatnich dniach jako kandydat na ambasadora w USA Michael Carpenter, doradca Bidena ds. polityki naszego regionu, państwa bałtyckie są bardziej wrażliwe niż większość UE na potrzebę bliskich stosunków bezpieczeństwa z Waszyngtonem i NATO ze względu na obawy związane z zagrożeniem ze strony Rosji. Z kolei Słowacja i Rumunia po zmianie rządów w 2020 r. prowadzą zdecydowanie proamerykańską politykę.

W szczycie weźmie udział prezydent Andrzej Duda. Polska liczy na otwarcie chińskiego rynku na polski eksport, w tym na eksport produktów rolnych,  powiedział PAP prezydencki minister Krzysztof Szczerski. To drugi raz, gdy prezydent Duda będzie brał udział w spotkaniu w tym formacie, pierwszy raz uczestniczył w nim w 2015 r.”, powiedział PAP Szczerski.

Jak zaznaczył, „prezydent weźmie udział w szczycie, realizując zasadę, że nic istotnego, co dziej się w Europie Środkowo-wschodniej nie może dziać się bez udziału Polski”.

Według Szczerskiego prezydent Duda w swoim wystąpieniu na szczycie skupi się na potrzebie pragmatycznej współpracy z Chinami, szczególnie w kontekście przezwyciężania skutków gospodarczych pandemii koronawirusa. Jak dodał, w tym kontekście potrzebne jest otwarcie na wymianę handlową w celu ożywienia dotkniętych kryzysem gospodarek.

Minister podkreślił, że „Polska przede wszystkim stawia na relacje bilateralne polsko-chińskie, ale współpraca regionalna, uzyskiwanie pewnej synergii regionalnej, zwłaszcza w kwestii handlu i ożywiania gospodarki po pandemii koronawirusa ma znaczenie”. „Stąd tego typu forum pragmatycznej współpracy jest wydarzeniem istotnym i z tego powodu prezydent Duda zdecydował się reprezentować osobiście Polskę na tegorocznym szczycie” – dodał.

Oczekuje się, że podczas szczytu omówione zostanie wyjście z pandemii COVID-19 i inne kwestie gospodarcze, w tym niedawno wynegocjowana umowa inwestycyjna UE-Chiny. Ponadto Chiny zamierzają zaoferować swoją szczepionkę na koronawirusa państwom regionu.

Pod koniec grudnia 2020 roku Unia Europejska i Chiny osiągnęły porozumienie polityczne w sprawie umowy inwestycyjnej. Rozmowy z Pekinem trwały 7 lat. Przyspieszenie prac nad finalizacją porozumienia pod koniec roku, w przededniu objęcia przez Joe Bidena urzędu prezydenta USA, wzbudziło kontrowersje i krytykę części krajów członkowskich. Obecnie trwają prace nad przekształceniem porozumienia politycznego w dokument prawny.

Autor Mateusz Kucharczyk | EURACTIV.pl

Źródło:EURACTIV.PL