Od 22 czerwca Koleje Czeskie ruszają do Polski

České dráhy (ČD – Koleje Czeskie) od poniedziałku 22 czerwca 2020 r. wznowią połączenia z Polską. Po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią COVID-19 pociągi dalekobieżne ponownie pojawią się na przejściach granicznych Bohumín/Chałupki i Petrovice u Karviné/Zebrzydowice. Ich obsługa będzie możliwa dzięki współpracy ČD zarówno z polskim przewoźnikiem PKP Intercity, jak również z przewoźnikami narodowymi z Austrii (ÖBB) i Słowacji (ZSSK). Od 26 czerwca zaczną jeździć sezonowe pociągi ekspresowe z Bohumína nad polski Bałtyk, natomiast klasyczne pociągi nocne między Czechami a Polską nie zostaną na razie uruchomione. W transporcie regionalnym od 22 czerwca pociągi ČD ponownie pojawią się na linii kolejowej Šumperk – Krnov przecinającej Głuchołazy. Regionalne połączenia między regionem morawsko-śląskim a województwem śląskim prawdopodobnie zostaną uruchomione od 1 lipca.

Wznowienie połączeń pomiędzy Republiką Czeską a Polską poprzedziły trudne negocjacje. W ostatnich tygodniach brali w nich udział przedstawiciele przewoźników zaangażowanych we współpracę z ČD nie tylko z Czech, ale także z Austrii i Słowacji. „Polska jest naszym ostatnim sąsiadem, z którym ze względu na ograniczenia epidemiologiczne nie byliśmy jeszcze w stanie wznowić bezpośrednich połączeń. Ruch pasażerski między Czechami a Polską odnawiamy po mniej więcej trzech miesiącach przerwy” – powiedział Petr Vondráček, dyrektor Departamentu Przewozów Dalekobieżnych Kolei Czeskich. I dodał: „Od 22 czerwca podróżni znowu będą mogli korzystać nie tylko z pociągów EuroCity z Pragi do Krakowa i Warszawy, ale także z innych codziennych połączeń, w ramach których współpracujemy z PKP InterCity, Österreichische Bundesbahnen i spółką Železničná spoločnosť Slovensko. Będą to połączenia z Austrii i Słowacji przez Břeclav i Bohumín do Warszawy, Krakowa, Gdyni i Przemyśla. W nocy z 26 na 27 czerwca wyjadą również pociągi bezpośrednie z Bohumina nad polski Bałtyk – do Świnoujścia, Helu i Kołobrzegu. Jednak na tych połączeniach nie będzie na razie wagonów sypialnych”.

W poniedziałek 22 czerwca niektóre połączenia z/do Polski będą nadal podlegały ograniczeniom związanym ze stopniowym uruchamianiem składów na poszczególnych liniach. Dlatego w tym dniu pociągi EC 105 Porta Moravica będą kursowały tylko na odcinku między Bohuminem a Grazem, EC 106 Sobieski tylko między Brzecławem a Bohuminem, a pociągi EC 116 Silesia i EC 114 Cracovia tylko między Bohuminem a Pragą. Od 23 czerwca pociągi te będą już kursowały bez ograniczeń. Jednak nawet po tym terminie należy się liczyć z tymczasowymi ograniczeniami w przypadku pociągów EC 130/131 Báthory. Będą one jeździły na skróconym odcinku Nové Zámky – Bratysława – Břeclav – Bohumín – Warszawa (nie pojadą na odcinkach Budapeszt-Nové Zámky i Warszawa-Terespol), a w Bohuminie konieczna będzie przesiadka do innego składu.

Z uwagi na fakt, że województwo śląskie zgodnie z tzw. „semaforem” traktowane jest przez czeski rząd jako obszar o wysokim ryzyku choroby COVID-19, w pociągach z Polski do Czech będą przeprowadzane kontrole graniczne. Wjazd na terytorium Republiki Czeskiej dla osób mieszkających w województwie śląskim musi mieć uzasadnienie. Wykluczone są takie cele, jak turystyka czy tranzyt do innego państwa. Wyjątkiem jest praca po czeskiej stronie czy podróż w sprawach biznesowych itp. Wymagane jest również posiadanie ważnego testu (4 dni) z negatywnym wynikiem na obecność COVID-19. Ze względu na niezbędne procedury kontrolne mogą wystąpić opóźnienia pociągów jadących do Czech. Dlatego podróżni powinni brać to pod uwagę i planować wojaże z zachowaniem odpowiedniej rezerwy czasowej. Pasażerowie muszą również pamiętać o tym, że co najmniej w pierwszym tygodniu w pociągach przekraczających polsko-czeską granicę nie będzie wagonów restauracyjnych, jak również nie zostaną zapewnione żadne inne usługi gastronomiczne.

Tradycyjne nocne pociągi z wagonami sypialnymi do Polski, ze względu na szczególne warunki polskich władz dotyczące korzystania z miejsc leżących, na razie nie będą kursowały. Wyjątkiem będą wspomniane już sezonowe pociągi nad Morze Bałtyckie, a mianowicie pociągi R 400/401 Wolin (Bohumín – Świnoujście i z powrotem), R 402/403 Wydmy (Bohumín – Hel i z powrotem) oraz R 404/405 Pirat (Bohumín – Kołobrzeg i z powrotem), które po raz pierwszy odjadą w kierunku Polski w nocy z piątku na sobotę 26/27 czerwca, na razie bez wagonów z miejscami do leżenia. Będą kursowały do końca wakacji. Prowadzone są rozmowy nad możliwością wznowienia od 9 lipca nocnego połączenia między Pragą a Krakowem, a w przypadku zniesienia ograniczeń połączenia Wiednia z Berlinem przez Brzecław i Bohumín pociągiem typu nightjet. Jednak nie podjęto jeszcze decyzji o wznowieniu tych relacji.

Od poniedziałku 22 czerwca wznowione zostanie także funkcjonowanie regionalnych pociągów Kolei Czeskich na linii kolejowej przez polskie Głuchołazy (pociągi ekspresowe Lipová Lázně / Jeseník – Mikulovice – Głuchołazy – Jindřichov na Śląsku – Krnov). Na przejściach granicznych Český Těšín/Cieszyn i Bohumín/Chałupki, które są obsługiwane przez ČD z przewoźnikiem Koleje Śląskie, przewiduje się wznowienie kursowania pociągów regionalnych od 1 lipca. Jednak data uruchomienia tych pociągów jest nadal przedmiotem rozmów między zleceniodawcami transportu publicznego. Również w przypadku ruchu transgranicznego między regionem Liberec i województwem dolnośląskim (między Harrachovem i Szklarską Porębą) trwają na razie negocjacje dotyczące wznowienia ruchu.

Źródło:České dráhy